poniedziałek, 16 maja 2011

Recenzje płytowe: Bartosz Porczyk - Sprawca

Bartosz Porczyk - Sprawca [2011]



Płyta Sprawca nie jest propozycją oczywistą i łatwo przyswajalną. Rozwikłanie zagadek, które przygotował dla nas artysta, wymaga sporo czasu i poświęcenia, jednak daje wiele dobrych emocji i budujących przemyśleń.

Bo Porczyk to czujny obserwator, który ostro i dosadnie wykpiwa współcześnie panujące mody i trendy. Stąd mocną stroną tego wydawnictwa są świetne i przemyślane interpretacje tekstów. Niejednokrotnie to one stają się najistotniejszym z elementów tej doskonałej muzyczno-literackiej układanki. Ich autorzy (Bartosz Porczyk i Patrycja Babicka) przygotowali dla słuchaczy jedenaście słodko-gorzkich opowieści o rzeczywistości, które mimo, iż czasem rozśmieszą, to częściej jednak zmuszą do zastanowienia lub ukłują gdzieś głęboko w serce, odzierając świat z kolorowych barw.

Album zdecydowanie broni się także od strony muzycznej, dostarczając wielu oryginalnych rozwiązań. Świetne, dynamiczne i nasycone elektronicznymi brzmieniami kompozycje dostarczają mnóstwo energii, a przy tym w zgodzie sąsiadują z utworami spokojniejszymi, jak Rozczulanka czy Dopalacze. Dwa ostatnie tytuły na płycie są moimi faworytami na tym albumie. Zaskakujące teksty w doskonałej interpretacji, otoczone przeszywającymi całe ciało dźwiękami sprawiają, że przeżywam muzyczne katharsis.

Bartosz Domagała

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz