wtorek, 8 listopada 2011

Recenzje: João - Rocks (2011)

4871 Nr 6 (listopad-grudzień 2011)


João - Rocks (2011)
W tym miejscu mam napisać o debiutanckiej płycie João zatytułowanej „Rocks”, której premiera miała miejsce zaledwie kilka dni temu, 24. października. Noszę się z tym zagadnieniem już dobry tydzień i ciągle zastanawiałam się, od czego ten tekst, który powinien być krótką recenzją, rozpocząć. Powodem tego dumania jest zapewne fakt, że zawartość krążka wpłynęła na mnie w sposób, skłaniający do osobistych przemyśleń. Tych samych, które  dla pochodzącego z Portugalii João, były inspiracją w pracy nad „Rocks”. O ludziach, którzy są wokół, historiach, które się z nimi wiążą, ich problemach, przyjaźni, jej postrzeganiu oraz jej wartości w dzisiejszym świecie. O dążeniu każdego z nas do zaznania satysfakcji, czy szczęścia i tego co się na ten stan składa lub składać może. O doświadczeniach, z których większość tak wiele uczy i weryfikuje. Najsilniej przemawia przeze mnie myśl, że doczekaliśmy czasów, w których normalność i naturalność są czymś wyjątkowym. I taka jest płyta artysty. Naturalna, nastrojowa, pełna prawdziwych emocji, dokładnie przemyślana. Wyjątkowa. Na „Rocks” znajduje się dziesięć subtelnych, rockowo – popowych, balladowych kompozycji napisanych przez João, wspomaganego przez gitarzystę Wojciecha Orszewskiego (znanego z Digit All Love, Nat Queen Cool, czy projektu „Sprawca” Bartosza Porczyka). Melodyjne, pięknie zaśpiewane (głos João może kojarzyć się z barwą Rufusa Wainwrighta czy Jeffa Buckley’a), bardzo klimatyczne.

João de Sousa od ponad 6 lat żyje i tworzy we Wrocławiu. Funkcjonował w wielu lokalnych projektach muzycznych. Najbardziej kojarzony jest z eksperymentalnym Pensao Listopad. W 2010 roku gościnnie wystąpił na płycie "Sova" zespołu Mikromusic oraz na ostatniej płycie Smolika. Jak mówi: "Często ludzie nie są na tyle silni, by zaakceptować swoją słabość. Jednak w mojej muzyce to właśnie ta słabość może stać się siłą." Szczerze życzę temu artyście, by jego płyta z siłą, a najlepiej impetem wkroczyła do serc słuchaczy, na listy przebojów stacji radiowych i na półki w sklepach. Bo w pełni na to zasługuje.
Ola Guła

1 komentarz:

  1. Witam,
    zapraszamy do śledzenia oficjalnego bloga portalu internetowego Katalogu Artystycznego. Chętnie w ramach współpracy będziemy promować także Waszą działalność.
    pozdrowienia
    Katalog Artystyczny.pl

    OdpowiedzUsuń